500-osobowa grupa licealistów z Yehud niedaleko Tel-Awiwu przyjechała dziś do Płońska. Młodzież z Izraela i jej wychowawcy odwiedzili m.in. miejsce, w którym urodził się Dawid Ben Gurion, a także zobaczyli tzw. Bengurionówkę. Zgodnie z tradycją na drzewie pamięci zawiesili kolejne listki upamiętniające ich przyjazd.
Spotkali się również z burmistrzem Płońska. Andrzej Pietrasik zwrócił uwagę na współpracę Płońska z izraelskim regionem Ramat-Negev, a także na potrzebę budowania przyjaźni między narodami polskim i żydowskim w bezpośrednich relacjach, zwłaszcza wśród młodzieży szkolnej, która bez problemu jest w stanie porozumieć się ze sobą. Burmistrz Płońska zwrócił również uwagę na to, że właśnie od młodego pokolenia zależeć będzie przyszłość świata.